Pierwszy ambitny projekt

Po próbach możliwości maszyny, nadszedł czas na ambitniejszy projekt - legowisko, czyli to czym docelowo chce się zajmować. Może było jeszcze na to za wcześnie i miałam problemy z lamówką. Ale postanowiłam pokazać wam moją próbę.
Niestety jeden z błędów jest zauważalny na pierwszy rzut oka. Legowisko było szyte dla Dżekiego, ale jest dla niego za małe, mimo to podoba mu się :D




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz