O mnie

Wszystko zaczęło się od jednej małej adopcji, która co prawda całego świata nie zmieniła, ale cały świat zmienił się dla jednego psa. I dla mnie...

Kiedy pojechałam do schroniska nie wybrałam psa. Gdyby to tylko było możliwe, najchętniej adoptowałabym wszystkie. Ale pies wybrał mnie. Od tego momentu wiedziałam, że będzie on całym moim życiem, również "pracą".

Pracowałam jednak na etacie w kwiaciarni. Los chciał, że trafił mi się bardzo długi urlop, który (mimo że urlopem był tylko z nazwy) wykorzystałam jak najlepiej umiałam - na kształcenie i trenowanie hobby - szycia. Z powodu miłości do psów, chciałam robić w życiu coś związanego z nimi. I tak połączyłam moje dwie pasje - psy i szycie. Moją myślą przewodnią było, aby pieski miały wygodne i zdrowe legowiska, dlatego używam certyfikowanych tkanin i antyalergicznego wypełnienia. I choć pieskom obojętny jest pewnie wygląd legowiska, wiedziałam że dla właścicieli muszę szyć piękne, kolorowe, wzorzyste, kształtne, niebanalne, modne legowiska. W cenie jak najbardziej korzystnej.

I tak na początku 2019 roku założyłam fanpage na Facebooku, który nazwałam Koloradog - legowiska i akcesoria dla psów. Podtytuł miał brzmieć Kolorowo zadbaj o stan swojego psa (link). Bo Koloradog jako Kolor,  Koloradog jako stan i Koloradog jako pies. W końcu uznałam to za niepotrzebne. Więc to tylko taka ciekawostka skąd nazwa.

Od tego momentu zmieniło się wiele. Pierwsze miałam sprzedawać tylko gotowe legowiska. Ale wszyscy chcieliście mieć idealne, dopasowane do siebie (do swojego gustu) i do psa oczywiście! I super! Teraz wyrabiam system, aby było Wam jak najłatwiej złożyć zamówienie, abyście wiedzieli czego chcecie (np. jakich materiałów) i z czego możecie wybierać. Piszecie mi też jaki wzór najchętniej byście chcieli, a ja przekopuję hurtownie by wybrać dla Was najpiękniejszych kilka opcji. Legowiska wyceniam indywidualnie zależnie od tego co tam sobie wymyślicie, bo opcji jest wiele (dodatkowa poduszka, kocyk, ozdobna poduszka kostka itp.). W przygotowaniu jest cennik oraz zakres kształtów legowisk do wyboru, a także dostępne kolory materiałów, które możecie miksować według preferencji.

Chciałabym napisać, że rzuciłam pracę na etacie, by szyć legowiska i że było warto, ale to byłaby bardzo naciągana prawda. Szycie legowisk to moje hobby. A co z tego mam? Satysfakcję, gdy kolejne legowisko ode mnie idzie w Polskę i gdzieś tam śpi sobie na nim szczęśliwy piesek. Mój zawód wyuczony to ogólnie rzecz ujmując praca z językiem chorwackim, który też wykorzystuję tutaj. Przy pisaniu artykułów korzystam również z chorwackich stron. Cała ta historia może nie za ciekawa, ale wciąż się jeszcze pisze...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz